Nigdy nie jest za późno na naukę
Kto nie idzie do przodu, ten się cofa – we współczesnym świecie słowa Goethego zdają się jeszcze bardziej aktualne. Dynamicznie zmieniają się technologie, rozwój otwiera nowe możliwości. Najwolniej w tej rzeczywistości zmieniają się ludzie.
Jak uczą się osoby dorosłe?
– Dorośli bazują na swoim doświadczeniu. Każdą nową informację konfrontują z tym, co już wiedzą o otaczającym ich świecie, ze swoimi doświadczeniami, z obserwacjami uznawanych przez siebie autorytetów. Jeśli coś nie będzie pasowało do ich układanki, trudno im to przyjąć i zaakceptować. Z tego powodu cenią sobie przykłady z praktyki, możliwość przetrenowania pokazywanych treści. Sama teoria, nawet najlepsza, jest dla większości z nich nie do przyjęcia – wyjaśnia Małgorzata Kośmicka, doświadczony trener biznesowy. – Reagują czasami „Ciekawe, tylko u nas jest inaczej”. Teoria często jest ważnym wstępem w kształceniu również dorosłych i nie można pomijać wprowadzenia, jednak potem potrzebny jest czas na ćwiczenia, na sprawdzenie na sobie, jak rzeczywiście to działa, na dyskusje, wymianę doświadczeń. Trener ma zadanie doprowadzić uczestników do momentu, gdy przychodzą inspiracje, gdzie te treści pasują do moich sytuacji i jak mogę je wykorzystać w praktyce, kiedy i jak chcę to zrobić. Bez pomostu między szkoleniem a praktyką niewiele zostanie z treści szkolenia. Ważnym elementem jest zadbanie o korzystanie z narzędzi poznanych na szkoleniu w swojej pracy lub życiu. Mogą to być zadania domowe, zobowiązania uczestników, kontakt poszkoleniowy i wiele innych metod.
Zmiany na rynku szansą dla chcących się rozwijać
– Dostrzegamy potrzebę zyskiwania nowych kwalifikacji przez różnych przedstawicieli naszej branży – mówi Maciej Załęski, doradca techniczny Uzin Utz Polska oraz jeden z trenerów Akademii Sztuki Posadzkarskiej. – Ma to związek przede wszystkim z koniecznością kształcenia nowych kadr w firmie. Dobra koniunktura sprawia, że brakuje rąk do pracy, ale muszą to być ręce fachowe. Przedsiębiorstwa wykonawcze są obłożone pracą i nie mają mocy przerobowych, które mogą poświęcić na samokształcenie. Stąd duże zainteresowanie szkoleniami Akademii, które są nastawione na praktykę i szybkie zdobywanie konkretnych umiejętności.
Jak uczyć ludzi z doświadczeniem zawodowym?
Powstała w tym roku Akademia Sztuki Posadzkarskiej chce w procesie kształcenia wykorzystywać te elementy. – W naszych programach koncentrujemy się na konkretach, ale chcemy też pozostawić pole do popisu uczestnikom szkoleń lub firmom, które swoich pracowników będą na nie wysyłać. To od nich czerpiemy wiedzę na temat rynku, to oni pierwsi sygnalizują nam różnorodne problemy, a naszym zadaniem jest takie budowanie oferty szkoleń, by je jak najefektywniej rozwiązywać – dodaje Maciej Załęski.
Akademia Sztuki Posadzkarskiej oficjalnie rozpoczęła działalność w kwietniu 2018 roku. Jest to przestrzeń, w której nowe umiejętności zdobywać mogą osoby z branży posadzkarskiej i pokrewnych. Szkolenia w formie teoretycznej i praktycznej prowadzone są przez doświadczonych w pracy na inwestycjach trenerów. Najbliższe szkolenie otwarte z podstaw wylewania mas szpachlowych (II edycja) odbędzie się 29 listopada. ASP zlokalizowana jest w Legnicy, przy ul. Jaworzyńskiej 287. Centrum szkoleniowe to wydzielona dwukondygnacyjna część budynku z salą wykładową oraz salą do ćwiczeń praktycznych wraz z częścią socjalną. Oprócz szkoleń otwartych, na które obowiązują zapisy, Akademia Sztuki Posadzkarskiej organizuje też szkolenia na potrzeby konkretnych firm lub organizacji.