Budownictwo w dobie nowoczesnego kształcenia
Dla zwiększenia efektywności i zysków, współczesny rynek pracy wymaga od swoich pracowników ciągłego podnoszenia kompetencji zawodowych. Pracodawca coraz częściej szuka ludzi, którzy zdobytą wiedzę potrafią szybko zastosować w praktyce. A z praktyką w naszym systemie edukacji jest niestety nie najlepiej.
Naprzeciw tym wymaganiom wychodzi kształcenie ustawiczne i zawodowe, których głównym celem jest zwiększenie efektywności nauczania – m.in. poprzez dostosowanie oferty edukacyjnej do zmieniającego się rynku pracy. Niestety poprzednia reforma edukacyjna na wiele lat pogrzebała popularnie niegdyś “zawodówki”. A to szczególnie źle wpłynęło na branżę budowlaną.
Budownictwo jest jednym z najbardziej wymagających rynków pracy. Aby sprostać jego oczekiwaniom, niezbędne jest ciągłe kształcenie, m.in. podnoszenie kwalifikacji, poszerzanie wiedzy z zakresu nowoczesnych technologii. Ta zasada tyczy się zarówno pracowników przedsiębiorstw budowlanych, jak i projektantów czy konstruktorów.
Technologie rozwijają się szybciej niż ludzie
Branża budowlana, choć jednoznacznie kojarzona z betonem, nie jest przestarzała i zastała. Nowoczesne technologie, oszczędzające czas i pieniądze, siłą rynku wdzierają się do niemal każdego jej sektora. Jednak do ich rozwoju i implementacji potrzebni są odpowiednio wykwalifikowani specjaliści. Najpopularniejszą formą poszerzania wiedzy są kursy i konferencje tematyczne. Udział w dodatkowych prelekcjach może stać się nawet szansą na przekwalifikowanie, jeśli tego wymaga zmieniający się rynek.
W myśl kształcenia ustawicznego – w odpowiedzi na potrzeby studentów budownictwa, powstała Budmika. Ogólnopolska konferencja budowlana skierowana dla młodych inżynierów i adeptów budownictwa – organizowana przez Koło Naukowe Studentów Budownictwa z Politechniki Poznańskiej.
Prestiż widoczny jest w licznym gronie Patronów Honorowych, w którym znajdują się m. in.: JM Rektor Politechniki Poznańskiej, Prezydent Miasta Poznania, Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Polska Izba Inżynierów Budownictwa oraz PZiTB. Jednym ze sponsorów strategicznych konferencji jest firma KONBET Poznań.
– Wspieramy Budmikę ponieważ dostrzegamy głęboki sens w takich inicjatywach, ale także robimy to dla siebie. W naszym interesie, jako producenta stropów, jest bowiem to, aby przyszli projektanci i konstruktorzy budowlani mieli świadomość ciągłego rozwoju rynku budowlanego. W tak specyficznej branży liczy się przede wszystkim innowacyjność i nowe technologie – przekonuje dr inż. Artur Kisiołek, Prezes Zarządu KONBET Poznań.
Uczestnictwo w tego rodzaju konferencji gwarantuje nie tylko dostęp do nowinek technologicznych. To również doskonała okazja do dyskusji, wymiany poglądów z innymi uczestnikami oraz do nawiązania nowych kontaktów, które w realiach współczesnego rynku pracy są niezwykle ważne.
Praktyczna nauka zawodu
Dzięki nowoczesnym metodom nauczania i rozszerzającej się ofercie zawodowej, coraz więcej absolwentów gimnazjów wybiera szkoły o profilu zawodowym. Realne poznawanie zawodu czy też nauka pod okiem doświadczonych praktyków pozwala na wykształcenie przyszłej kadry branży budowlanej. Jednak równie cenne są inicjatywy firm, które starają się dotrzeć ze swoimi technologiami już do młodzieży.
Z myślą o adeptach budownictwa powstało Centrum Szkoleniowe i Akademia KONBET, gdzie zarówno uczniowie czy studenci, jak i kadra nauczycielska oraz akademicka mogą skorzystać z wielopoziomowej oferty edukacyjnej związanej z tematyką stropową oraz okołobudowlaną.
– Prelekcje, seminaria, szkolenia to nasz wkład w edukację przyszłej kadry sektora budowlanego. Reagujemy na zaproszenia szkół i uczelni, prezentujemy podczas zajęć nasze produkty, mówimy o zmieniających się trendach i potrzebach branży. Jesteśmy przekonani, że to w przyszłości zaprocentuje – dodaje Artur Kisiołek.
Nowoczesne metody kształcenia to nie tylko profity dla przyszłych specjalistów. Warto zwrócić uwagę na obopólne korzyści, jakie wynikają ze współpracy szkół z firmami branżowymi. Uczniowie czerpią informacje od praktyków aktywnych zawodowo, a branża budowlana może liczyć na to, że jej przyszli pracownicy nie będą znali technologii tylko z przestarzałych podręczników.