Co roku, na kilka dni września Krynica-Zdrój staje się ekonomicznym centrum świata. Podczas Forum Ekonomicznego tysiące gości rozmawia o najważniejszych problemach światowej gospodarki. Spotkanie przyciąga osobistości świata biznesu, nauki i polityki. A relacje z podejmowanych tam dyskusji transmitują dziennikarze z całego świata.

W tym roku, podczas XXIV Forum Ekonomicznego nie mogło zabraknąć także Fundacji Pomyśl o Przyszłości. Założona przez prezesa FAKRO, Ryszarda Florka Fundacja była gospodarzem jednego z paneli. Chcemy zainteresować Polaków gospodarką. Nasze działania kierujemy do wszystkich grup społecznych m.in. do polityków, urzędników, dziennikarzy, przedsiębiorców. Takie właśnie grono spotyka się w Krynicy. Czy można wyobrazić sobie lepsze miejsce do realizacji celów Fundacji? Poza tym podczas tego typu wydarzeń my także się uczymy. Większość osób, obecnych na panelu, to autorytety w dziedzinie gospodarki. Warto posłuchać i wymienić swoje doświadczenia. – tłumaczy Dyrektor Fundacji Pomyśl o Przyszłości, Bożena Damasiewicz.

Siłą napędową każdej gospodarki są firmy rodzime. O wpływie rodzimych przedsiębiorców na rozwój gospodarczy kraju rozmawiali właściciele globalnych polskich firm: Krzysztof Domarecki (Selena), Ryszard Florek (FAKRO), Michał Sołowow (Barlinek, Synthos) i Kazimierz Pazgan (Konspol). Nie mogło również zabraknąć przedstawicieli świata polityki. W debacie uczestniczyli, Janusz Steinhoff (Przewodniczący Rady Programowej KIG), Olgierd Dziekoński (Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP) oraz przedstawiciel świata nauki: Anatolij Zadoja (Pierwszy Prorektor, Dniepropetrowski Uniwersytet Ekonomii).

– Firmy rodzime w dużo większym stopniu przyczyniają się do rozwoju danej wspólnoty niż firmy zagraniczne. Firmy zagraniczne wchodzą na rynek i inwestują aby sprzedać swoje produkty, taniej je wyprodukować bądź żeby na tym rynku zarobić, ale z myślą o swojej wspólnocie ekonomicznej. Lepsze miejsca pracy, wyższe wynagrodzenia są związane z posiadaniem przez dany kraj rodzimych firm globalnych, które wartość dodaną wyprodukowaną w kraju sprzedają za granicę. Bo najważniejsze, by jak najwięcej pieniędzy do Polski wpływało. Powinniśmy jak najwięcej eksportować, nie tylko produkty, ale też usługi, myśl techniczną, programy komputerowe, czy też usługi turystyczne. W ten sposób inne wspólnoty pracują na nasz dobrobyt, a nie tylko odwrotnie. – podkreśla Ryszard Florek.

Prezes FAKRO bardzo aktywnie angażuje się we wszystkie działania mające na celu budowę silnej wspólnoty ekonomicznej. Podczas tegorocznego Forum wystąpił w sześciu panelach, podejmując ważne dla przyszłości naszego kraju tematy.