Podjazd – realizujemy projekt
Dopracowany projekt podjazdu to dopiero połowa sukcesu. Teraz trzeba tak dobrać materiały i poprowadzić prace, aby końcowy efekt estetyczny i użytkowy spełnił pokładane w nim oczekiwania.
Wygodny podjazd – co to znaczy?
Pojawia się jednak z pozoru proste pytanie, co to znaczy „właściwie działający podjazd”. Pierwsza rodząca się odpowiedź jest najczęściej równie poprawna co niewystarczająca i brzmi: „ma się dać po nim podjechać”. Po krótkim zastanowieniu z reguły następuje doprecyzowanie: „ma się dać po nim wygodnie podjechać niezależnie od warunków pogodowych”. Ta jest już bliżej pełnej definicji. Pozostaje jeszcze dodać: „wygodnie zarówno dla kierującego pojazdem, jak i innych użytkowników domu”. Z technicznego punktu widzenia oznacza to, że wszelkie łuki nie powinny przekraczać minimalnego promienia skrętu, szerokość przejazdu powinna być odpowiednio większa od szerokości samochodu, wszelkie przeszkody widoczne i dobrze oznaczone. Minimalna wygodna szerokość przejazdu to około 2,25-2,5 m. Przy krótkich i prostych odcinkach można rozważyć pas o mniejszej szerokości, jednak warto to rozwiązanie dobrze przemyśleć, a najlepiej również sprawdzić eksperymentalnie. Również sama nawierzchnia powinna być dobrze widoczna i odcinać się od otaczającej zieleni niezależnie od pory dnia. Przeszkody przy tym to również krawędzie boczne pasa. Sam krawężnik to czasem mało, dobrze jest dodatkowo wydzielić boczne pasy i wyłożyć je kostką o wyraźnie dla kierowcy wyczuwalnej fakturze. Będzie to stanowić dodatkowe ostrzeżenie że koła samochodu zbliżają się do bocznej krawędzi jezdni. Dobra widoczność także jest elementem charakteryzującym dobrze działający podjazd. Nawierzchnia niezależnie od pogody nie powinna być śliska, nie powinna także odbijać świateł powodując oślepienie.
Wybieramy materiał na nawierzchnię
Rozpocznijmy więc od doboru kostki. Istotne w tej kwestii (i prawdopodobnie rozpatrywane jako pierwsze) będą oczywiście względy estetyczne, czyli dopasowanie koloru, kształtu i faktury do projektu. Te same parametry warto także przeanalizować od strony technicznej. Patrząc pod tym kątem najmniej istotny jest kolor. Nie znaczy to jednak, że nieistotny. Ma duże znaczenie ze względu na zapewnienie widoczności. Chodzi przede wszystkim o łatwe zidentyfikowanie przez kierowcę przebiegu podjazdu, ale także dostrzeżenie leżących na nim przedmiotów – zarówno w dzień jak i po zmroku. Istotniejsza jest faktura. Ma wpływ zarówno na przyczepność jak i odprowadzanie wody, a także na poziom hałasu generowany przez przejeżdżający samochód. Ze względu na przyczepność najlepsza byłaby kostka możliwie nierówna, najlepiej o fakturze przełomu skalnego. Jednak biorąc pod uwagę odprowadzanie wody i generowanie hałasu warto wypracować rozsądny kompromis. Im gładsza kostka, równiejsze i płytsze fugi, tym ciszej będzie poruszał się po niej pojazd. Ma to jednak oczywiście także skutki uboczne. Gładka kostka, szczególnie mokra lub pokryta śniegiem, staje się bardzo śliska. Problem jest oczywiście znacznie mniejszy w wypadku kostki betonowej niż na przykład bruku kamiennego. Najistotniejszy z kolei jest kształt i wielkość kostki. Pamiętajmy, że im bardziej krzywoliniowe są obrysy planowanego podjazdu, tym mniejsza powinna być kostka aby można ją było odpowiednio ułożyć. W takim przypadku warto również stosować elementy o rzucie trapezowym (na przykład Kreta), którymi łatwiej wyprowadzić krzywizny.
Ważne szczegóły techniczne
To byłoby w zasadzie wszystko, gdybyśmy rozmawiali o chodnikach, tarasach lub innych nawierzchniach przeznaczonych wyłącznie do ruchu pieszego. W wypadku podjazdów rzecz ma się jednak nieco inaczej. Do gry wchodzi tu jeszcze parametr obciążenia. Wiąże się on głównie z grubością kostki, ale także podbudowy, a więc również z głębokością korytowania. Do brukowania ciągów pieszych wystarcza kostka o grubości 4 cm. To jednak zdecydowanie za mało nawet w przypadku podjazdu dla samochodu osobowego. Ten potrzebuje kostki o minimalnej grubości 6 cm. Jeżeli natomiast planujemy możliwość poruszania się jeszcze cięższych pojazdów (na przykład śmieciarki czy wozu do obsługi szamba), powinniśmy zastosować bruk o grubości przynajmniej 8 cm. Oznacza to że grubość korytowania z minimalnych 15-20 cm w wypadku chodników może urosnąć nawet do 50 cm. Znaczenie ma również kierunek układania kostki. Na podjazdach i wjazdach na posesję – szczególnie tych o dużym nachyleniu, kostka powinna być układana pod skosem do kierunku jazdy oraz do kierunku spadku, najlepiej jeśli jest to kąt 45°. W wypadku odcinków płaskich w grę wchodzi oczywiście tylko kąt do kierunku jazdy. Zwiększa to nośność i stabilność nawierzchni, a także zmniejszy hałas wywoływany przez przejeżdżający pojazd. Dodatkowo ułatwi odprowadzenie wody z nawierzchni. Tu jednak najważniejszy jest odpowiednio wyprofilowany spadek poprzeczny. Musi on umożliwić odprowadzenie wody na nawierzchnię nieutwardzoną. W zależności od tego, jak równa jest płaszczyzna podjazdu, powinien wynosić od 2 do 4%, co oznacza że na metrze szerokości podjazdu różnica poziomu powinna wynosić od 2 do 4 cm. Może być jednostronny (co jest łatwiejsze wykonawczo, ale powoduje powstanie dużej różnicy poziomów) lub dwustronny, zdecydowanie bardziej estetyczny ale nieco bardziej skomplikowany do uzyskania. Niezależnie od tego, jaki spadek zostanie zastosowany – całość nawierzchni powinna być nieco uniesiona w stosunku do otaczającego ją gruntu nieutwardzonego. Zapobiegnie to nanoszeniu na podjazd błota w czasie gwałtownych ulew.
Bardziej szczegółowe informacje na temat wykonania opaski brukowej można znaleźć na stronie https://kostkabrukowa.buszrem.pl/projects/podjazd-prawidlowe-wykonawstwo/
Ilustracja: Przekrój przez podjazd o dwustronnym spadku poprzecznym (rys. Buszrem).
1. Grunt rodzimy
2. Podbudowa o grubości odpowiedniej do zakładanego obciążenia
3. Podsypka piaskowa
4. Kostka brukowa o odpowiedniej grubości ułożenia pod kątem 45 stopni w stosunku do osi jezdni
5. Pasy kostki o mniej gładkiej powierzchni przy krawężniku
6. Krawężnik
7. Dwustronny spadek poprzeczny
8. Całość podjazdu lekko uniesiona w stosunku do powierzchni terenu po obu stronach podjazdu.